1 marca 2020 roku to dzień, w którym w życie wchodzi kolejna ważna zmiana w algorytmie Google. W dniu dzisiejszym Google wdrożyć ma drugą część aktualizacji dotyczącą zmian w interpretowaniu wewnętrznych linków nofollow.
 
Jak podaje Google, od dnia dzisiejszego wszystkie wewnętrzne linki nofollow mogą być wykorzystywane jako wskazówka do indeksowania i crawlowania serwisu. Nie wiadomo jak dokładnie po zmianie algorytmu zachowa się crawler Google. Pierwsze przesłanki wskazują, iż linki nofollow wpłyną nie tylko na zmiany w indeksacji i crawlowaniu serwisu (jak informuje Google), ale również na jego widoczność i ranking w wyszukiwarce. Google zapewnia, iż będzie to tylko wskazówka - tak więc istnieje prawdopodobieństwo, że zmiana ta nie będzie miała dużego wpływu na ranking stron.
 
Warto jednak wiedzieć, że dalsze wykorzystywanie linków nofollow w celu blokowania indeksacji wybranych podstron serwisu, może być nieskuteczne i warto zweryfikować poprawności działania tagów noindex, canoncial oraz reguł blokad w pliku robots.txt dla stron, które blokowane były dotychczas linkami nofollow.
 
Jest to druga część zmian, która dotyczy linków, w tym linków nofollow. Dla przypomnienia, pierwsza cześć tej aktualizacji polegała na wdrożeniu dwóch nowych atrybutów linków w postaci sponsored (dla linków sponsorowanych) oraz UGC (z ang. user generated content - linki generowane przez użytkowników). Więcej o wdrożonych atrybutach znajdziecie w tym artykule. W tym samym czasie Google poinformowało również, że zewnętrzne linki nofollow mogą być traktowane jako wskazówka dla ich algorytmów, zaznaczając jednak, iż nie będzie to miało wielkiego wpływu na ranking stron. Nijak ma się to jednak z realiami, gdyż luty obfitował w liczne fluktuacje słów kluczowych, co widać w wielu narzędziach monitorujących.
 
Podejrzewa się, iż zewnętrzne linki nofollow mają mieć wpływ na ranking, a nowe atrybuty dostarczyć mają kolejne dane służące trenowaniu algorytmów sztucznej inteligencji Google. Wszystko w celu sprawniejszego wyłapywania "sztucznie" generowanych linków. 
 
W ostatnich dniach pojawiają się również pierwsze głosy o karach ręcznych, które nałożone zostały na serwisy sprzedające artykuły sponsorowane z linkami, które nie były oznaczane poprzez "nofollow". Być może, Google zamierza rozpocząć walkę z handlem linkami, a obecne zmiany mają im to ułatwić.
 
--------
Dla wyjaśnienia - nofollow to dodatkowy atrybut rel znacznika a w języku HTML. Wyróżniamy tutaj linki nofollow wewnętrzne i zewnętrzne:
 
1. Wewnętrzne linki z atrybutem nofollow
Wszystkie linki, które odnoszą się do adresów URL wewnątrz Twojego serwisu. W tym wypadku nofollow uniemożliwiało robotom indeksującym podążanie za linkami z tym atrybutem, przez co często wykorzystywane były do blokowania indeksacji czy zarządzania crawl budget wewnątrz serwisu. W tym wypadku linki nofollow najczęściej zamieszczane są np. przy linkach do filtrów czy sortowań list produktów.
 
2. Zewnętrzne linki z atrybutem nofollow
Wszystkie linki, które odnoszą się do zewnętrznych adresów URL. W tym wypadku atrybut nofollow wykorzystywany były do oznaczania zewnętrznych odnośników, które były np. linkami płatnymi (tak oficjalnie zaleca Google) lub linkami generowanymi przez użytkowników bez kontroli administracji itd. Umieszczenie atrybutu nofollow przy linku zewnętrznym informowało roboty wyszukiwarki, iż link ten nie powinien być uwzględniany w budowaniu rankingu wyników wyszukiwania.
 

Źródło: https://www.searchenginejournal.com/nofollow-crawl-indexing-update/349994/