Każdego roku wartość rynku e-commerce w naszym kraju wzrasta. Coraz więcej osób decyduje się na otwarcie sklepu internetowego, co jest znacznie łatwiejszym i tańszym rozwiązaniem niż prowadzenie sklepu stacjonarnego. Aby jednak nasz sklep internetowy odniósł sukces, już na etapie jego tworzenia należy rozważyć wiele istotnych elementów. Każda strona internetowa powinna być przyjazna zarówno dla użytkowników, jak również robotów indeksujących. Jednym z bardzo ważnych elementów jest stworzenie prawidłowej struktury adresów URL. Sprawdź jak tworzyć przyjazne URL’e dla witryn e-commerce!

1.Czym jest przyjazny adres URL?

Przyjazny adres URL powinien być przede wszystkim prosty i zrozumiały dla odbiorców. Nie powinny znajdować się w nim przypadkowe parametry, lecz słowa kluczowe dla danej podstrony. Taka logiczna struktura pozwala odnaleźć się na stronie zarówno użytkownikowi, jak również robotom wyszukiwarki.

Posiadanie przyjaznych i zoptymalizowanych pod słowa kluczowe adresów URL w swoim sklepie internetowym może Ci pomóc w budowaniu zaufania wśród użytkowników i zachęcić ich do kliknięcia w link. Załóżmy na przykład, że planujesz zakup nowych butów sportowych. Który z poniższych adresów URL zachęcił by Cię do sprawdzenia oferty?

https://przykladowy-sklep.pl/nike-air-max-buty-meskie

czy

https://przykladowy-sklep.pl/co/adoe2416

 

Myślę, że dla każdego pierwszy przykład będzie bardziej wiarygodny i zachęcający.

2.Jak powinien wyglądać prawidłowy URL?

Poprawnie skonstruowane adresy URL dokładnie opisują zawartość danej podstrony i mówią użytkownikowi o czym będzie mógł przeczytać po kliknięciu w link. Prawidłowy, przyjazny adres URL powinien posiadać:

1. Prawidłową strukturę

Prawidłowa struktura adresu URL to nic innego, jak odpowiednio zagnieżdżone jego poszczególne elementy, oddzielone właściwymi separatorami. W przypadku produktów w sklepie internetowym poprawną strukturą będzie:

http://przykladowy-sklep.pl/nazwa-kategorii/nazwa-produktu  

Adres taki podzielony jest na trzy elementy:

  • domena sklepu,
  • kategoria nadrzędna, w której znajduje się dany produkty
  • nazwa tego produktu.

Taki adres jest intuicyjny dla użytkownika i pozwala mu z łatwością odnaleźć się na stronie. Warto jednak pamiętać, że powyższa struktura nie sprawdzi się w przypadku zbyt wielu podkategorii. Wygenerowany adres URL będzie zbyt długi, przez co stanie się nieczytelny. Warto o tym pamiętać podczas optymalizacji adresów w swoim sklepie.

Każdy produkt w sklepie internetowym posiada rozmaite zdjęcia, a czasem też dodatkowe instrukcje np. w plikach pdf. Ich adres URL również ma duże znaczenie. W przypadku plików graficznych adres generowany jest z ich nazwy, dlatego już podczas dodawania zdjęć produktów należy je prawidłowo nazywać. Przykład? Zamiast używać domyślnej nazwy pliku w stylu: “DCM62551.jpg”, opisz go używając słów kluczowych np. “buty-meskie-nike-niebieskie.jpg”. Dzięki temu adres URL wygenerowany dla takiego zdjęcia będzie przyjazny i przejrzysty: http://przykladowy-sklep.pl/buty-meskie-nike-niebieskie.jpg

Dokładnie to samo dotyczy PDF’ów i innych plików.

2. Odpowiednie znaki i separatory

Adres URL nie powinien zawierać żadnych znaków specjalnych ani drukowanych liter. Polskie litery: ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż należy zastąpić kolejno przez:  a, c, e, l, n, o, s, z, z. To samo dotyczy znaków szczególnych używanych w innych językach. Co więcej, do łączenia słów powinny zostać użyte myślniki (“-”), a nie podkreślniki (“_”), numery, czy inne parametry. Wszystko to sprawi, że URL’e będą przejrzyste i czytelne zarówno dla robotów indeksujących, jak również dla użytkowników, którzy będą mogli je łatwo zapamiętać, a nawet wpisać “z palca”.

3. Wdrożony certyfikat SSL

Bezpieczeństwo jest jednym z priorytetów Google. Dlatego też wdrożenie certyfikatu SSL potwierdzającego wiarygodność domeny jest koniecznością. Dotyczy to w szczególności sklepów internetowych, na których wymagane jest wpisywanie hasła, czy podawanie danych z karty kredytowej. Każda strona z branży e-commerce bez certyfikatu SSL - czyli z protokołem http, zamiast https na początku adresu URL - otrzymuje od wyszukiwarki status strony niebezpiecznej. Google nie ukrywa, że bezpieczne połączenie jest jednym z czynników rankingowych, dlatego jego brak może skutkować mniejszą widocznością w wynikach wyszukiwania. Oczywistym jest również brak zaufania do strony przez osoby ją odwiedzające. Z resztą umówmy się, żaden użytkownik nie zdecyduje się na złożenie zamówienia, nawet jeżeli oferta będzie wyjątkowo atrakcyjna, kiedy zobaczy taki komunikat:

4. Odpowiednią długość

Wspominałam już, że adres URL powinien być czytelny. Oprócz odpowiednich znaków, w tym aspekcie dużą rolę odgrywa też jego długość. Tak naprawdę im krótszy URL, tym bardziej przejrzysty. Długość adresu jest również ważna z punktu widzenia wyświetlania strony w wyszukiwarce. Google wyświetla bowiem nieco więcej niż 100 znaków. Adres URL, który nie przekracza tej długości lepiej wypadnie w wynikach wyszukiwania i będzie łatwiejszy do zapamiętania dla użytkowników. Warto więc optymalizować adresy pod kątem długości, odpowiednio dobierając nazwy podstron i produktów, aby były krótkie i przejrzyste.

Podczas tworzenia adresów URL warto zachować tzw. hierarchię fraz kluczowych. Oznacza to, że frazy kluczowe dla danej podstrony powinny znaleźć się jak najbliżej głównej nazwy domeny (czyli lewej strony adresu). Zasadę tą oczywiście należy stosować z rozsądkiem i nie przesadzać z nienaturalnym upychaniem słów w adresach URL - z resztą w żadnym innym miejscu nie powinniśmy tego robić.

5. Unikalny ciąg znaków 

Każda podstrona w sklepie internetowym powinna posiadać tylko jeden, unikalny adres URL. W przypadku, kiedy ta sama treść występuje pod kilkoma różnymi URL’ami, duplikacja wewnętrzna na naszej stronie wzrasta, co obniża jej wartość w oczach Google. Przykładem tego zjawiska jest brak stałego przekierowania 301 ze strony bez certyfikatu SSL na główną wersję domeny. Przez to np. strona główna wyświetla się zarówno dla wersji http, jak również https i pomimo wartościowego, unikalnego opisu jest gorzej rankowana niż konkurenci.

Problem duplikacji adresów URL może pojawiać się również w przypadku, kiedy ten sam adres występuję w dwóch wersjach: z “/” na końcu oraz bez. Oznacza to, że dwa poniższe adresy dostarczają dokładnie taką samą treść:

 

http://przykladowy-sklep.pl/nazwa-kategorii/

http://przykladowy-sklep.pl/nazwa-kategorii

 

Jest to tzw. zjawisko trailing slash, które może powodować problemy z indeksowaniem i powielaniem treści. W takim przypadku Google zaleca przekierowanie z jednej wersji do drugiej i używanie jej konsekwentnie na całej witrynie.

3.Prawidłowa struktura adresów URL dla witryn e-commerce

To, jaką strukturę adresów URL wybrać dla swojego sklepu internetowego, zależy od kilku czynników. Jednym z nich jest sposób, w jaki użytkownicy wyszukują produktów, które będą się w nim zajmować. Dlatego właśnie, planowanie struktury URL’i należy rozpocząć od analizy słów kluczowych i sprawdzić jakie atrybuty kategorii i produktów najczęściej pojawiają się w zapytaniach użytkowników. Idealnie byłoby, gdyby te najbardziej wartościowe atrybuty zostały włączone do adresu URL. W jaki sposób? O tym poniżej.

3.1. Jakie URL’e dla kategorii i podkategorii?

Adres URL dla kategorii powinien być jak najkrótszy i jak najbardziej zbliżony do frazy dla niej kluczowej. W wielu CMS’ach będą one automatycznie generowane z nazw kategorii, dlatego już na etapie tworzenia sklepu warto je dobrze przemyśleć. Załóżmy, że planujesz otworzyć sklep z branży modowej. Zamiast nazywać główne kategorie: “Dziecko”, “Kobieta”, “Mężczyzna”, rozbuduj je do: “Odzież dla dzieci”, “Buty dla kobiet”, czy “Akcesoria dla mężczyzn”. Nikt bowiem nie szuka ciuszków dla swojego malucha wpisując w Google frazę “dziecko”.

Co więcej, jeżeli to możliwe unikaj umieszczania w adresie kategorii elementów dodatkowych takich jak ID, czy inne parametry zamienne. Jeżeli natomiast nie możesz usunąć z niego numeru ID bo np. nie pozwala Ci na to system CMS, przenieś go wtedy na koniec adresu. Dzięki temu najważniejsze frazy będą znajdowały się jak najbliżej lewej strony, zgodnie z hierarchią fraz kluczowych o której pisałam wcześniej.

W przypadku podkategorii warto przede wszystkim unikać powtórzeń. Jeżeli kategoria “kosmetyki” w Twoim sklepie online podzielona jest na podkategorie: “kosmetyki do makijażu”, “kosmetyki do włosów” itd to zrezygnuj z zagnieżdżania kategorii i podkategorii w adresie URL (pozostawiając tylko to drugie), ponieważ doprowadzi to do sytuacji, w której dwa razy znajdzie się w nim to samo słowo: http://przykladowy-sklep.pl/kosmetyki/kosmetyki-do-makijazu.

3.2. Jakie adresy URL dla produktów?

Istnieją dwa sposoby tworzenia adresów URL dla produktów w sklepie internetowym:

 

http://przykladowy-sklep.pl/nazwa-kategorii/nazwa-produktu

oraz:

http://przykladowy-sklep.pl/nazwa-produktu

 

To, który z nich wybierzesz, zależy głównie od tego, co sprzedajesz, w jaki sposób tworzysz nazwy produktów i w jaki sposób są one wyszukiwane przez użytkowników. Załóżmy, że Twoim produktem jest “Kubuś Puchatek audiobook” i właśnie w ten sposób użytkownicy szukają go w Google najczęściej. Rozważmy dwa przypadki:

  1. Nazwy produktów zawierają w sobie tylko tytuły poszczególnych pozycji i znajdują się w osobnej kategorii o nazwie “Audiobooki”. Wówczas produkt wyszukiwany jest przez użytkowników w Google z nazwą kategorii, więc najlepszym rozwiązaniem będzie wybór pierwszego sposobu, czyli: http://przykladowy-sklep.pl/audiobook/kubus-puchatek

  2. Nazwy produktów tworzone są następująco “Tytuł + audiobook”, czyli poza tytułem zawierają również jego rodzaj. Wówczas optymalnym rozwiązaniem będzie drugi sposób, czyli stworzenie adresu z nazwy produktu i z pominięciem kategorii w ten sposób:
    http://przykladowy-sklep.pl/kubus-puchatek-audiobook
    W pierwszym przypadku fraza “audiobook” zostałaby powtórzona, co tylko niepotrzebnie wydłużyłoby adres:
    http://przykladowy-sklep.pl/audiobook/kubus-puchatek-audiobook

3.3. Struktura URL dla artykułów na blogu

To, że blog jest bardzo ważnym elementem sklepu internetowego doskonale wiedzą wszystkie największe marki. Jaką strukturę warto przyjąć dla wpisów blogowych? Tutaj sprawa jest prosta. Po nazwie domeny umieść od razu tytuł artykułu, bez zbędnych katalogów i innych elementów: http://przykladowy-sklep.pl/tytul-artykulu

Jeżeli tytuł artykułu jest bardzo długi, skróć adres URL używając w nim tylko najważniejszych słów.

4.Struktura adresów dla witryn wielojęzykowych

W przypadku witryn wielojęzykowych, zamiast wykorzystywania plików cookie lub ustawień przeglądarki w celu dopasowania języka treści na stronie, Google zaleca używanie różnych adresów URL dla poszczególnych wersji językowych. Bardzo ważne jest tutaj prawidłowe ustawienie hreflangów, czyli tagów, które definiują język oraz lokalizację treści. Dzięki nim wyszukiwarka jest w stanie dopasować prawidłowy link do danej wersji językowej strony.

Bardzo często stosowanym przez właścicieli stron internetowych posiadających kilka wersji językowych rozwiązaniem jest geolokalizacja. Nie jest to jednak polecane rozwiązanie, ponieważ użytkownik powinien posiadać możliwość wybrania dowolnej wersji językowej.

Istnieją trzy opcje tworzenia adresów URL dla poszczególnych języków:

1. Domena krajowa, czyli http://przykladowy-sklep.de

Adres taki cechuje się jasnym kierowaniem geograficznym i jest najbardziej wiarygodny dla potencjalnych klientów danego kraju. Mieszkańcy niektórych państw, np. Niemiec znacznie bardziej ufają rodzimym domenom. Takie rozwiązanie może być jednak najbardziej kosztowne, ponieważ jeśli kupujemy nową domenę, to cały proces pozycjonowania zaczynamy od zera. Adres ten nie otrzymuje bowiem mocy z głównej domeny witryny, dlatego potrzebny jest tutaj proces dodatkowego wzmocnienia domeny poprzez pozyskanie wartościowych linków, najlepiej z tym samym rozszerzeniem krajowym - tutaj.de. Istnieje również ryzyko ograniczonej dostępności domeny (w przypadku, gdy pod takim adresem, jakaś inna, lokalna firma ma już swoją stronę).

2. Subdomena, czyli http://de.przykladowy-sklep.com

Zaletami takiego rozwiązania są m.in.: prosta konfiguracja, możliwość stosowania kierowania geograficznego w Google Search Console oraz łatwa separacja witryn. Problemem w tym przypadku może być fakt, że subdomena dla Google jest osobną stroną, której proces pozycjonowania zaczynamy tak samo jak w przypadku pierwszym - od zera. Jeżeli jednak domena główna posiada wysokie parametry i długą historię to będzie ona przekazywać część mocy do nowo utworzonych subdomen, co może wspomóc ich pozycjonowanie.

3. Podkatalogi, czyli http://przykladowy-sklep.com/de

Jest to zdecydowanie najtańsze rozwiązanie. Różne wersje językowe, umieszczone w osobnych katalogach otrzymują bowiem moc z domeny głównej. Jednak w większości przypadków znacznie trudniej będzie osiągnąć czołowe pozycje w zagranicznych wersjach wyszukiwarki. Wybierając to rozwiązanie warto pamiętać o tym, aby dla sklepów posiadających kilka wersji językowych ustawić jeden główny adres strony, który nie będzie posiadał katalogu. Przykładowo, jeżeli główną wersją sklepu jest wersja polska, wówczas URL powinien być niezmieniony i wyglądać następująco: http://przykladowy-sklep.pl, a nie http://przykladowy-sklep.pl/pl. Każdy dodatkowy katalog osłabia bowiem moc witryny.

Które więc rozwiązanie wybrać w swoim sklepie internetowym? Tak naprawdę zależy to od wielu czynników, między innymi takich jak: zamierzony cel, strategia biznesowa i marketingowa, czy dostępny budżet.

Podsumowanie

Odpowiednia struktura adresów URL w sklepach internetowych jest niezwykle istotna, zarówno z punktu widzenia SEO, jak również użytkownika. Czytelne i przejrzyste adresy pozwalają odnaleźć się na stronie potencjalnym klientom oraz ułatwiają indeksowanie podstron przez roboty wyszukiwarki. Już na samym etapie planowania budowy sklepu należy rozważyć to, w jaki sposób będą wyglądały w nim adresy URL i jakie słowa kluczowe chcemy w nich zawrzeć. Dzięki temu sklep będzie intuicyjny, a pozycje fraz kluczowych w wynikach wyszukiwania będą lepsze.