W 2016 roku po raz pierwszy liczba wyszukiwań mobilnych przekroczyła liczbę wyszukiwań z urządzeń desktopowych. To prawdziwa rewolucja, a mymy dopiero połowę roku. Uwzględniając ten trend, Google wprowadziło największe od lat modyfikacje w wynikach wyszukiwania. Co się zmieniło?

Usunięto reklamy z prawej strony i dodano 4 wyniki płatne powyżej wyników organicznych. W efekcie tych zmian w wyszukiwaniach mobilnych przeważają wyniki płatne – zajmują cały ekran. Żeby zobaczyć wyniki organiczne należy scrollować ekran w dół. Zanim jednak zobaczymy wyniki organiczne, prawdopodobnie, w zależności od szukanej frazy, pojawią się nam jeszcze wyniki lokalne oraz wyniki Google shopping. Wydaje się więc, że topowe pozycje na liście wyników organicznych stają się jeszcze bardziej wartościowe.
 

Wyszukiwanie mobilne frazy kredyt hipoteczny


Dla przykładu, po wpisaniu w wyszukiwarkę mobilną frazy "kredyt hipoteczny" otrzymujemy następującą listę wyników: 4 pierwsze pozycje to wyniki płatne, 5 kolejnych to wyniki organiczne, 3 następne linki, przenoszą do "najważniejszych artykułów" opublikowanych na temat poszukiwanej frazy, 4 dalsze linki ponownie są wynikami organicznymi, ostatnia pozycja to znowu wynik płatny. Na 17 odpowiedzi, tylko 9 stanowią wyniki organiczne.

Jakie jeszcze wnioski płyną z danych dotyczących wyników wyszukiwania?

1.       Rządzą wyniki płatne, ale to nie powód, żeby zaniedbywać wyniki organiczne.

Jak wspomniano powyżej, wyniki płatne zdecydowanie dominują w wynikach mobilnych. Wpływają na to dwa główne czynniki:

·         Google chce zarabiać coraz więcej,

·         user expierience – zmiany w algorytmach powodują, że wyniki płatne są lepiej dopasowane do zapytań.

Marki są świadome tych zmian. Rozumieją, że skoro Google przywiązuje dużą wagę do wartościowych treści, one muszą dostarczać interesujących i dobrych jakościowo materiałów.

2.       Rosnące znaczenie „innych” wyników wyszukiwania.

Wiele osób sądzi, że wyniki wyszukiwania to głównie linki tekstowe. A jednak na znaczeniu rosną wyniki graficzne, zdjęcia, shopping ads czy wyniki lokalne. Pojawiają się one we wszystkich wyszukiwaniach związanych z handlem detalicznym i w 94% wyników związanych z handlem artykułami elektronicznymi (odzież, kosmetyki, sprzęt RTV/AGD). Jeśli więc jesteś reklamodawcą i nie bierzesz pod uwagę reklam w shopping ads, to... wiele przegapiłeś.

Podsumowując należy stwierdzić, że zmiany w wynikach wyszukiwania znacznie przyspieszyły w ostatnich 12 miesiącach. Spowodowało to dezaktualizację rozwiązań, z których marki i agencje korzystały dotychczas. Firmy muszą na nowo przemyśleć swoje strategie promocji w Interencie. Wiele wskazuje na to, że dopiero umiejętnie łączenie wyników organicznych, reklam płatnych, shopping ads i wyników lokalnych może przynieść oczekiwane efekty.

Źródło: https://searchenginewatch.com/2016/07/05/how-paid-and-organic-seo-results-overlap-in-2016/