Kiedy Wojownik SEO jest skuteczny? Pierwsza myśl – kiedy jego strony w osiągają wysokie miejsca w SERP! Czyżby? A jak się ma praca pozycjonera do wyników firm, dla których pozycjonuje? 
 
Ha! I tu pojawia się problem. Nawiązując współpracę z firmami umawiamy się na rozliczenia abonamentowe, opłatę za efekt, za osiągnięcie konkretnych pozycji... Wszystko się zgadza. W końcu nie będziemy uzależniać swojego wynagrodzenia od tego, o ile klientowi wzrośnie sprzedaż, po naszych działaniach. Za pracę należy się płaca.
Tylko jak pokazuje życie, nie zawsze praca pozycjonera przekłada się na wyniki obsługiwanej firmy i jej przetrwanie w starciu z konkurencją. Czy SEO-wiec może zrobić dla klienta coś więcej ponad "standardową obsługę"?
 

Pełen sukces

 
Moim zdaniem prawdziwą miarą sukcesu Wojownika SEO są wysokie pozycje danej strony, przekładające się na rozwój przedsiębiorstwa, które za nią stoi. Jeśli Wojownik SEO bierze udział w projekcie, który na tych dwóch płaszczyznach skończył się powodzeniem, jego serducho bije mocniej (a referencje puchną).
Historie od „pucybuta do milionera”, a raczej od „małej firmy do giganta” pobudzają wyobraźnię. Wspólnymi siłami, firmy i pozycjonera, da się osiągnąć naprawdę wiele. Oto przykłady.

Pomóc Freudowi

 
Małe pomieszczenie w piwnicy, zacieki na ścianach, zniszczona podłoga – dokładnie to zobaczyłem po raz pierwszy spotykając się z jednym ze swoich klientów (psychologiem, który oferował terapię indywidualną i małżeńską). Większość pacjentów trafiała do jego gabinetu z polecenia. Strona internetowa nie przyciągała chętnych, a pozycjonująca ją dotąd firma nie miała pomysłu na zmianę tego trendu.
 
Zasiadłem do pracy i wspólnie z klientem opracowaliśmy nowy plan działania. Dotychczasowa strona została zastąpiona nową – z przyjemnym dla oka layoutem, odpowiednimi treściami i artykułami o tematyce psychologicznej. Odpowiednia optymalizacja i wyczyszczenie złego profilu linków, pozwoliły na znaczne poprawienie wyników osiąganych przez serwis w Google.


Strategia... is the king

 
Kluczem do sukcesu okazało się usunięcie odnośników do strony pochodzących ze słabych serwisów – o niskim wskaźniku Trust Rank i z „farm linków” (tu konieczne było skorzystanie z opcji disavow w ówczesnym Narzędziu dla Webmasterów). Pomocne było również wykupienie domen witryn o pokrewnej tematyce, dawno porzuconych przez właścicieli, ale wartościowych z punktu widzenia Google, a następnie przekierowanie ich z wykorzystaniem „trzysta jedynki” na stronę gabinetu psychologicznego. Sukcesywne pozyskiwanie silnych odnośników sprawiło, że nowa 
i dobrze zoptymalizowana strona, poszybowała w SERP i ustabilizowała się na wysokich miejscach dla kluczowych fraz. 
 
W tym konkretnym przypadku okazało się, że zmiana słów kluczowych, na które serwis wcześniej był pozycjonowany, nie jest konieczna. Istotna była zmiana sposobu pozycjonowania oraz modyfikacja samej strony internetowej (jej wcześniejsza wersja zniechęcała do skorzystania z oferty – przygnębiająca kolorystyka, niewielka ilość treści, brak formularza kontaktowego).
 
Dzisiaj wspomniany psycholog, przyjmuje swoich pacjentów w centrum jednego z dużych miast, w eleganckiej kamienicy. Dysponuje dwoma gabinetami terapeutycznymi i zatrudnia dodatkowych pracowników – psychoterapeutów i dietetyków. Na wizytę w gabinecie trzeba czekać kilka tygodni, ponieważ liczba pacjentów zainteresowanych skorzystaniem z oferty, jest przytłaczająca. A większość z nich trafia do gabinetu nie z polecenia znajomych, ale dzięki odnalezieniu jego oferty w Google!
 

Trudne początki

 
Doskonale pamiętam ten dzień. Niepewny siebie klient zgłosił się do mnie z prośbą o promocję strony. Gość dopiero rozpoczynał swoją działalność. Dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej zakupił niezbędne maszyny, stworzył stronę internetową i miał środki na reklamę. Nie za bardzo jednak wiedział w jakim kierunku iść i czy faktycznie uda mu się zaistnieć na rynku.
 
Ustaliliśmy harmonogram działań. Najważniejsze okazało się wybranie słów kluczowych, które pozwoliły na skuteczne przyciągnięcie potencjalnych klientów, którzy mogliby skorzystać z usług firmy. Wybrane frazy okazały się strzałem w dziesiątkę. Pomimo dużej konkurencji dla podobnych słów kluczowych, udało się osiągnąć wysokie miejsca w Google. Dodanie do listy pozycjonowanych haseł wyrażeń „z długim ogonem”, dodatkowo zwiększyło widoczność firmy w SERP.
 

Wejść w umysł klientów

 
Przekonanie klienta, że warto zainwestować w bardziej rozbudowane frazy (np. zamiast „maszyny przemysłowe” wybranie „producent maszyn przemysłowych [miasto]”) nie było trudne – zwłaszcza po zaprezentowaniu liczby wyszukiwania takich fraz w oparciu o dane z AdWords. Okazało się, że wiele osób korzystających z wyszukiwarki pod kątem znalezienia konkretnych rozwiązań przemysłowych, doprecyzowuje swoje zapytanie. Wymienia miasto, wskazuje chęć uzyskania maszyn bezpośrednio od producenta, określa ich rodzaj, a nawet opisuje w swoim zapytaniu do czego konkretnie mają służyć. Uzbrojony w tę wiedzę, bez trudu przygotowałem listę kilkunastu rozbudowanych słów kluczowych, nie pomijając oczywiście w trakcie promocji także tych najbardziej podstawowych fraz, których widoczność w Google również okazała się istotna.
 
Od pierwszego spotkania z klientem minęło kilka lat. Jednoosobowa działalność gospodarcza przekształciła się najpierw w spółkę jawną, a obecnie – w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Firma zakupiła dodatkową halę produkcyjną i w tej chwili jest numerem jeden w swoim regionie w branży maszyn przemysłowych.
 

Prawdziwa satysfakcja Wojownika SEO...

 
… mierzona jest osiągnięciami jego klientów. Obserwowanie drogi, którą pokonują promowane przeze mnie firmy, jest prawdziwym powodem do dumy i zadowolenia z mojej pracy. Świadomość, że przyczyniłem się do czyjegoś sukcesu, jest dla mnie takim samym powodem do świętowania, jak obserwowanie wędrówki serwisu na czołowe miejsca w SERP.
 
***

Poprzednie wpisy Wojownika SEO:
1. Narodziny Wojownika SEO
Nasz Wojownik SEO nie ma ustalonej tożsamości, jego doświadczenia w dużej mierze odzwierciedlają sytuacje, z którymi styka się wielu polskich pozycjonerów.
Jeśli chcecie wzbogacić naszą postać o swoje przemyślenia i kolejne teksty - skontaktujcie się z nami!